DorHan napisał:
Odkad dziwki nazywa sie modelkami?
Ponadto sa dorosle i kochaja pieniadze. Wybor jest ich.
Tylko niesmak pozostaje...i smrod.
Od kilkudziesięciu lat. Każdy szanujący się -za przeproszeniem- burdel jest oficjalnie działająca agencją modelek, fotomodelek, hostess...
A klient -przeważnie duże firmy- może uzyskać jeśli chce fakturę vat, która wrzuca w koszty. Usługa marketingowa, wynajem hostess na bankiet firmowy itp...
Po drugie dlaczego skupiamy się na Paniach? Prostytucja męska jest w dzisiejszych czasach równie popularna co tradycyjna, różnica jest tylko taka, iż opłaty są znacznie wyższe. I w niektórych Państwach jest to cały przemysł. Wiadomo, iż jeśli Pan z Kolegami wyjeżdża na tydzień do Tajlandii, to zapewne dla tego iż... są zainteresowani buddyzmem, nieprawdaż?

Natomiast Panie zainteresowane florą i fauną ekosystemu pustynnego [

] wyjeżdżają na wycieczki do Maroko.
Po trzecie w końcu uważam, iż PROSTYTUTKA jest to zawód. Zwykły zawód. Więcej nawet: zawód niekiedy wykonywany przymusowo. Natomiast -w moim sposobie pojmowania świata- znacznie bardziej moralnie naganną sytuacją jest wchodzenie w relacje interpersonalne, o ślubie już nawet nie wspominam, z pobudek o charakterze ekonomicznym. I taka osoba to dla mnie zwykła ordynarna zakłamana
KURWA. Bardzo przepraszam za wulgaryzm. Bez względu na to, czy to Pani, czy tez -co ostatnio coraz częstsze- Pan.